Anna Nasiłowska
Wielka ciekawosc

Konik, szabelka

powieść

Świat Książ ki, Warszawa 2011, str. 208, ISBN 978-83-7799-015-5

W moich poprzednich książkach sporo jest odwołań do rodzinnej historii i do mojego dzieciństwa. Ewa Graczyk na konferencję w Sofii 2007 roku napisała esej o tym, że polskie pisarki urodzone po wojnie traktują przeszłość w szczególny sposób. Czują się uprawnione do przekraczania bariery "męskiej" i "kobiecej" wersji doświadczenia. Było tam także o mojej twórczości, o tym, że mój przypadek jest "bardziej skomplikowany". Poczułam wtedy, że teza Ewy jest słuszna, w jakiś sposób wychwyciła ona też, że nie powiedziałam jeszcze wszystkiego. Bardzo długo nie czułam się jednak gotowa. Był we mnie i opór, i żal, i poczucie jakiejś niestosowności: ja? miałabym opowiadać o ułanach? O wojnie polsko-sowieckiej?

Powieść "Konik, szabelka" jest o utraconym domu, i o moim dziadku, Henryku Skierkowskim, który w listopadzie 1918 roku wstąpił do wojska. Wrócił z wojny jako rotmistrz, postanawił zająć się ogrodnictwem i miał w tej dziedzinie duże samodzielne osiągnięcia. Kiedy jeździłam w dzieciństwie do domu moich dziadków w Rawie Mazowieckiej, miałam wrażenie, że dano mi doświadczyć wieku dziewiętnastego. Kiedy zaczęłam spisywać historię wyprawy na Kijów (i dalej... w step!), trzymając się możliwie blisko stylu opowiadań mojego dziadka, miałam wrażenie, że zanurzam się w wiek siedemnasty. Nie ten z Sienkiewicza, ale bardziej bezpośrednio. O tym, że przełamałam opór, zadecydowała jednak rozmowa w sytuacji typowej dla dzisiejszego, globalnego świata, w którym łatwiej przekracza się bariery. W Ameryce nie mogłam uciec w typowe dla nas, polskie aluzje i niedomówienia. Nikt by mnie nie zrozumiał. Impulsem decydującym było zdanie, które sama, z pewnym wahaniem, wypowiedziałam: "My grandfather was... a noble... horseman during Polish- Soviet war... and a man from gentry..." Same straszne rzeczy! Ale byłam daleko od Polski. Zrozumiałam, że mogę o tym opowiedzieć.

Właściwie: nic prostszego, napisać o swoim dziadku. A było to trudne.

Anna Nasiłowska

czytaj wywiad i recenzja w Nowe Książki 12/2011

indeks książek