Anna Nasiłowska
Trzydziestolecie Trzydziestolecie 1914- 1944, PWN Warszawa 1995.

Omówienie:

Trzydziestolecie 1914 - 1944, seria: Mała historia literatury polskiej, pod red. A. Brodzkiej i E. Sarnowskiej -Temeriusz, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 1995, s. 116, ISBN 83-01-118661-X.

Wznowienia, w 2002 ukazało się wydanie czwarte.

Dlaczego "Trzydziestolecie"?

Tytuł i ramy czasowe tej książki mogą wydać się zaskakujące.

Mówimy przecież często o dwudziestoleciu, termin jest zakorzeniony, a jego treść jasna: chodzi o międzywojnie, literaturę II Rzeczypospolitej, która wspaniale rozkwitła między listopadem 1918 r. a wrześniem 1939. Od dawna jednak wiadomo, że lata II wojny światowej to w polskiej literaturze dramatycznie wyostrzone przez wojenne okoliczności przedłużenie procesów, które rozpoczęły się w okresie ją poprzedzającym. Nawet dziwne może się wydać, że dotychczasowe syntezy zwykle wydobywały cezurę 1939 r. Oto pytanie dla historyka: kiedy nastąpił "prawdziwy koniec” II Rzeczypospolitej? Pisarze związani duchowo z Rządem Uchodźczym w Londynie z pewnością odpowiedzieliby, że w 1939 r. ciągłość państwa nie została przerwana. I że oni, żyjąc na uchodźstwie, wciąż o powrót do owej Polski, dawnej, zapamiętanej Polski walcząc, byli jej żywą częścią. Ryszard Przybylski w książce Prawdziwy koniec Królestwa Polskiego rozważał specyfikę pokolenia porozbiorowego. Życie duchowe narodu bez własnego państwa nie jest w naszych dziejach niczym wyjątkowym. Polskie państwo podziemne to przedłużenie II Rzeczypospolitej.

Z pewnością z tych dwóch przełomów, początku i końca II wojny, w literaturze ten drugi jest otwarciem czegoś zupełnie nowego, co nie mieści się już w kategoriach stworzonych przez poprzednią epokę. Nasza wyobraźnia przez lata przywiązana była do daty klęski wrześniowej. Być może w sferze duchowej - nadmiernie. Bo oto skromne początki Polski Lubelskiej, która po latach przerodziła się w PRL, to dopiero powstanie nowego układu wartości, autorytetów, zachowań, całkowita zmiana sposobu funkcjonowania literatury w pojałtańskiej Polsce. Prawdziwy, symboliczny koniec "przedwojennego świata" zresztą nie nastąpił w lipcu 1944r.: w kraju jest nim klęska Powstania Warszawskiego, na Zachodzie - rozliczenie z zakończeniem wojny, gorzki zawód i poczucie, że uchodźcy na długie lata stają się emigrantami politycznymi, jeżeli nie wybiorą kompromisu, decydując się na powrót.

O ile II wojna światowa dla literatury polskiej jest okresem literacko niezwykle płodnym i wartościowym, pociągającym żywiołowy rozkwit talentów, o tyle I wojna sprawiała raczej wrażenie typowej "międzyepoki", w której nic szczególnego się nie działo. Nie jest to jednak do końca prawda. Powstawały bowiem utwory, które miały swoje głębokie konsekwencje, dojrzewały postawy. Trwał więc okres namysłu, oczekiwania i ostatecznego rozstania ze stylem Młodej Polski. Problem ten trzeba zobaczyć i w innym wymiarze: I wojna światowa to ukryty kompleks całej literatury dwudziestolecia, kompleks drążący ją dogłębnie, mający swoje odbicie w poczuciu zachwiania ładu. Radość odzyskania niepodległości tylko częściowo zagłuszyła poczucie absurdu tkwiącego w historii i tragiczne wyzwanie, na które trzeba odpowiedzieć. Na swój sposób odpowiadali na nie pacyfiści, katastrofiści, twórcy związani z radykalną lewicą i obrońcy tradycji. Czesław Miłosz nie był odosobniony w swoim poczuciu przełomów historycznych, gdy w 1939 r. pisał o "epoce wojen i przewrotów, jaka zaczęła się z rokiem 1914".

Obrachunek z I wojną nie został zakończony nigdy, a zamknął się prowizorycznie dopiero wtedy, gdy okazało się, że była to lekcja stracona, gdyż problemy moralne i cywilizacyjne, jakie wydobyła II wojna, są jeszcze poważniejsze. I wojna światowa to początek wtajemniczenia w mroczne strony europejskiej kultury, w ów tragiczny dwudziestowieczny splot problemów, jakie pociągają za sobą doświadczenia rewolucji klasowej, cywilizacji doskonalącej przemysłową produkcję broni, zabijającej metodycznie i masowo, to wreszcie szok nieskuteczności polityki wobec rozpętanych waśni i nacjonalizmów.

Tytuł i ramy czasowe tej książki wynikają w moim poczuciu z logiki materiału historycznego.

indeks książek